turnus w Małym Gacnie 30.08 – 11.09.09

No i jesteśmy na turnusiku! 🙂

nie będę opisywać każdego dnia, bo i nie ma po co, są raczej powtarzalne, chyba że zdarzy się coś ciekawego, to nie omieszkam wspomnieć 🙂

Póki co Julcia po pierwszym dniu ćwiczeń całkiem zadowolona, choć  plan dnia ma całkiem napięty:

9.55 – 10.00 krioterapia;

10.00 – 11.00 ćwiczenia na sali;

11.00 – 11.30 pająk;

11.30 – 12.00 masaż;

12.30 – 13.00 hipoterapia;

14.45 – 15.15 terapia ręki;

15.15 – 15.45 pająk;

15.45 –  16.15 terapia ręki;

16.15 – 16.45 pedagog;

16.45 – 17.15 logopeda;

i tylko niedziela wolna…

zgodnie z sugestią rehabilitanta z przedszkola Julci, chcemy skupić się na tym turnusie bardziej na rączkach, bo ostatnio są bardzo napięte, więc dziś z panią doktor ustaliliśmy, że trzeba zrobić dodatkową terapię ręki (stąd dwie w planie), masaże tylko ramion i rączek i krioterapia też na rączki.

Dziś już czwarty dzień turnusu i najbardziej cieszy mnie fakt, że Julcia polubiła jazdę na koniku, bo do tej pory jakoś nie mogła się do niej przekonać, to chyba pierwszy turnus na którym nie płacze w czasie hipoterapi. Poza tym z chęcią chodzi na wszystkie zajęcia i uśmiecha się do wszytskich terapeutów, przynajmniej póki co 🙂

Pani logopedka powiedziała, że Julcia próbuje naśladować dźwięki, sami też to zauważylismy wcześniej, ale to zbyt dobra wiadomość, żeby w nią od razu uwierzyć, zresztą rodzice są raczej subiektywni w takich ocenach 🙂 Pani logopedka to już poważny głos w temacie! 🙂

poniżej zdjątka z ćwiczeń

1 komentarz do “turnus w Małym Gacnie 30.08 – 11.09.09

  1. ..Poczytałem Sobie Troszeczkę..:)…Buziaki dla Was..Dużo Zdrówka,Zdrówka,Zdrówka i Wytrwałości..PS:(Oleńka Przesyła Buziaki Dla Julci)!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.