i po wakacjach…

Witam serdecznie 🙂
dopiero teraz zauważyłam że trochę jednak czasu nie pisałam, ale, jak już wcześniej wspominałam, wakacje rządzą się swoimi leniwymi prawami, więc jest czas na dokładnie nie to co trzeba 🙂
Ale czas wakacji za nami, Jula dziś dzielnie ruszyła do szkoły, a ponieważ ma świadectwo ukończenia I klasy, śmiało mogę powiedzieć, że do klasy II 🙂
Pani Ula, wychowawczyni, napisała mi że Julcia przywitała nowy rok szkolny z uśmiechem i pogodnym nastawieniem, humor nie opuszczał jej cały dzień 🙂
Kochany nasz robaczek 🙂
I wszystko fajnie gdyby nie to wstawanie… Julcia wyrusza o 7.00, co oznacza przesunięcie harmonogramu wstawania o jakieś mniej więcej dwie godziny…
I nie było dziś łatwo – ale dałyśmy radę 🙂 nawet rano udało się jeszcze Julci obejrzeć jakieś 2 minutki bajeczki 🙂
Mamy sporo informacji jeszcze wakacyjnych do nadrobienia, sporo zdjęć do dodania, także wakacje może już minęły, za oknem już powoli jesiennie, ale na pewno jeszcze jakiś czas będę do nich wracać.
pozdrawiam 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.