sto lat sto lat…!!!!! :)))))

nasza mała księżniczka, która już powoli mała być przestaje, skończyła właśnie 6 lat! to już poważny wiek, czego potwierdzeniem może być fakt że dostała wezwanie do zerówki w szkole nieopodal 🙂 oczywiście w przedszkolu Jula jeszcze parę lat pewnie pobędzie, ale wezwanie to wezwanie 🙂
no ale urodzinki to oczywiście imprezka a konkretnie nawet trzy 🙂
pierwsza w przedszkolu – już od rana Jula świętowała w swojej grupie, która nie dopisała akurat frekwencją – choróbska wszędzie się czają i biedne dzieci chorują tak jak my w zeszłym tygodniu – ale z odsieczą przyszli starsi koledzy i koleżanki z piętra niżej, bo przecież tort urodzinowy jak sama nazwa wskazuje musi być zjedzony 🙂
było przesympatycznie, Jula dostała mnóstwo samodzielnie zrobionych kartek z życzeniami, wszyscy składali jej życzenia, sala była pięknie przystrojona a wszystkiego dopełniała skoczna muzyka z klimatów pana Tik-Taka czy Fasolek, czyli jak najbardziej w klimacie 🙂
Bardzo dziękujemy Paniom w ośrodku za zaangażowanie i tak sympatyczną imprezkę 🙂
Damian był z nami więc są i zdjęcia 🙂

zanim przyszli goście…

i już są 🙂

i życzenia od koleżanek, kolegów i wychowawców

po powrocie do domu Julę czekały jeszcze rodzinne urodzinki 🙂

i jeszcze zdjęcia smakowitości ze stołów 🙂 tak dla pamięci 🙂

jak to zwykle z rodzinką było wesoło, sympatycznie i głośno 🙂
ponieważ nie wszyscy mogli przyjść w dzień urodzinek, Jula miała powtórkę z gościny jeszcze na drugi dzień, kiedy to przyszli moja Mama, moi bracia, Dominika, koleżanka „z góry” Wiktoria i ciocia Marta.

dziękujemy wszystkim za życzenia!!!
wszystkie przekazane Julci 🙂

jeszcze na koniec zdjęcie Julci z pierwszych urodzinek które niedawno odkopałam z płytek 🙂
tak dla porównania 🙂

i jeszcze jedno – po dniu dwóch biszkoptów okazało się, że nie mam tak do końca dosyć pieczenia ciast (sama jestem zdziwiona… 🙂 ) i rzuciłam się, pierwszy raz w życiu na upieczenie sernika. A wszystko przez jeden z odcinków „Przyjaciół” (S7E11) w którym bohaterowie objadają się dosyć majestatycznie sernikiem i robią to tak przekonująco że chce się po prostu go zjeść… a jak zjeść to trzeba zrobić… 🙂 i proszę jaki wpływ ma na nas telewizja… 🙂

  1. i od nas 100lat i najserdeczniejsze , najcieplesze i z serca płynące życzonaka szczęścia , zdrówka i pomyślności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.