torcik

Abuś – oczywiście nie zapomniałam o napisać o torciku – on po prostu wymaga osobnego postu i specjalnego podkreślenia wagi projektu 🙂

Otóż Julci urodzinki były wyjątkowe nie tylko ze względu na pierwszą okrągłą rocznicę ale ze względu na torcik – autorski projekt mojego kochanego chrzestnego, który zawsze słynął z fantazji kulinarnej, ostatnio objawiającej się nam np w pięknych piernikowych sercach i gwiazdkach które dostawaliśmy w prezencie przy okazji Świąt.

Dlatego prosząc o tort dla Julci na tę szczególną okazję wiedziałam że Abuś włoży w niego całe serce i nie będzie to ot jakaś tam postać z Julci ulubionej bajki ale coś co zdecydowanie bardziej Julcię określi.

I tak oto bohaterem projektu stał się konik, a konkretnie koń z postu niedawnego pt. „czy koń może być niebieski?” co po raz kolejny udowodniło że może i co więcej – jest niebieski 🙂
Dzieciaki kłóciły się kto dostanie które kopytko a kto główkę (jakkolwiek nie brzmi to humanitarnie… 😉 )

Projekt (co wiem półoficjalnie ;)) powstawał blisko tydzień, a efekt końcowy zaskoczył nas wszystkich nie tylko ze względu na motyw przewodni którego lepiej bym nie wymyśliła, ale przepyszne wręcz wnętrze! 🙂
Warstw było pięć na pewno, a może nawet więcej… (przepraszam za szybko jadłam żeby policzyć 😉 ) w tym jedna, wyjątkowo wzbudzająca zainteresowanie gości co do składu… I nic dziwnego, bo a były to, cytuję (mam nadzieję że mogę…): …”mandarynki smażone z jabłkami kępińskimi (taka lokalna odmiana 😉 ) i tartą skórką i odrobiną żelatynki”…
Bo przecież nie mogła być to po prostu galaretka owocowa skoro robił to Abuś 🙂

Dziękujemy baaardzo jeszcze raz, tym razem jakoś tak bardziej oficjalnie… 🙂 i bardzo żałujemy że nie mogłeś z nami tego torcika zjeść na urodzinkach.

o oto i torcik dumnie niesiony przez Wujcia Łukiego

pozdrawiam 🙂

1 komentarz do “torcik

  1. …wiem , wiem …cokolwiek bym nie napisał będzie to :::jakieś ::: zarozumialstwo…ale Ów Niebieski Konik podobał mi się… 🙂 pomalowany przez Julcię 🙂 …i tak to wyszło…to fajnie że fajnie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.