za rogiem

„Cudze chwalicie, swego nie znacie…” pisał znany nam dobrze, choćby z wiersza o chorym koteczku, polski bajkopisarz Stanisław Jachowicz.

I coś w tym jest zdecydowanie 🙂

Niedawno dowiedziałam się przypadkiem (dziękuję 🙂 ) że w parku który jest obok naszego domu otwarto lodziarnię, czyli miejsce którego w nim zdecydowanie brakowało.

Lody bardzo dobre, prawie takie jak kiedyś, z maszyny (opcjonalnie gałkowe dla niezdecydowanych), kawka, gofry, słowem miejsce dzięki któremu można zwykły spacer przeobrazić w bardziej przyjemne popołudnie (albo wieczór) z atrakcjami dla dzieci (i dla nas też oczywiście bo kto nie lubi lodów 🙂 ).

Dodatkową, niebywałą zaletą owego miejsca z naszego punktu widzenia jest fakt że można spokojnie pójść sobie tam z psem i kupione łakocie zjeść na ławeczce obok.

Tyle w kwestii marketingu samej lodziarni (muszę się chyba zgłosić po jakiś procent od reklamy… 😉 )

To jednak, co zdumiało mnie najbardziej, to okolica – mieszkam ponad 10 lat i nie sądziłam że coś może mnie jeszcze zaskoczyć „za rogiem” 🙂

Jest po prostu przecudnie! – do tej części parku wchodzi się jak do tajemniczego ogrodu… od wejścia uderza nie tylko różnorodność kolorów kwiatów w pięknie zaaranżowanych kwietnikach, ale też ich przecudny zapach!

Naprawdę nie chciało się stamtąd wychodzić.

Na spacerku i lodach byliśmy rodzinnie więc mamy zdjęcia 🙂

Elbląg park Kajki

Elbląg park Kajki

Elbląg park Kajki

Elbląg park Kajki lodzarnia

Elbląg park Kajki

Elbląg park Kajki

Elbląg park Kajki

pozostaje tylko iść na spacerek 🙂

Elbląg park Kajki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.